
Testosteron – czym jest
Głównym zadaniem boosterów testosteronu jest podniesienie poziomu testosteronu w organiźmie. Wskazuje na to jego nazwa. Co ciekawe boostery nie są nowe na rynku, gdyż na niektórych kontynentach stosowane są już wiele lat. W Chinach cesarz, który musiał spłodzić wielu potomków dostawał żeń szeń, ale w odpowiedniej ilości i mieszance innych ziół. Roślina zdawała egzamin i podobne czynności były potem naśladowane przez zwykłych ludzi. Cesarz jeżeli miał w planach utrzymanie swojej dynastii na tronie musiał dbać o płodność oraz libido, tym bardziej, że musiał to robić z kilkoma lub kilkunastoma żonami.
Wcześniej w historii z właściwości żeń szenia korzystali Inkowie. Wykorzystywali go w dokładnie tym samym celu i sytuacjach co cesarze chińscy. Jak widać żeń szeń działał i w ten sposób kolejne nacje zaczęły go używać. Setki jak nie tysiące lat później została podjęta próba buzdyganka naziemnego, który został testowany na szczurach. Widać było, że w znaczny sposób podnosi poziom testosteronu w ciałach szczurów. Był to początek inwencji twórczej medyków i naukowców nad procesem badania tej rośliny.
Rozwój kulturystyki dzięki temu odkryciu zaimplikował niewyobrażalny progres Oprócz wyżej wspomnianego buzdyganka do boosterów zostały dodane także kwas D-asparaginowy, który realnie podwyższa poziom testosteru, witaminę B6, która zwiększa i przyspiesza regenerację po treningu, cynk, który podnosi męskie libido, a także saw palmetto, czyli także roślina, której celem jest wspomaganie pracy prostaty, która także podnosi libido. Boostery testosteronowe pochodzą z naturalnych środowisk roślinnych, dlatego też nie mogą skutkować żadnymi skutkami ubocznymi. Oczywiście wyjątek stanowi uczulenie. Dlatego warto przed rozpoczęciem stosowania danego boostera dokładnie się przebadać u lekarza pod kątem uczulenia oraz możliwych niewykrytych chorób. Badania pomogą nam także ustalić poziom testosteronu i booster testosteronu czy warto i kiedy.
Polecane: napoje energetyczne

